poniedziałek, 17 listopada 2014

3 pomysły na lunch #2



Dzisiaj wracam do was z kolejną odsłoną pomysłów na szkolne śniadanie. Niestety sporo zdjęć gdzieś mi się zapodziało (musiały się źle przegrać) a karty niedawno wyczyściłam i nie wiem czy przypadkiem nie pozbyłam się ich na dobre. Było tam mnóstwo propozycji na kolejne lunchowe posty, więc jest mi trochę smutno, ale coś udało mi się wygrzebać.


Ryż z jabłkami

Ok, bądźmy szczerzy - takie śniadanie zabieram ze sobą głównie wtedy, kiedy ryż jest akurat na obiad. Na co dzień nie chce mi się bawić w gotowanie i jeśli macie podobnie, a lubicie dania z ryżem - koniecznie wypróbujcie płatki ryżowe. Gotują się błyskawicznie a w smaku nie ma większej różnicy. Jedna wracając do dania - do ugotowanego ryżu ścieram trochę jabłka, dodaję śmietanę i cukier z wanilią lub cynamon. Wychodzi pysznie i można się najeść.

Naleśniki


Z naleśnikami to są takie czary, że chyba nawet bardziej smakują mi na zimno niż na ciepło, więc zabranie ich do szkoły jet dobrą opcją. Zazwyczaj każdy naleśnik w moim lunchbox'ie jest inny. Moją ulubioną opcją jest waniliowy twarożek lub banany z masłem orzechowym.

Sałatka z brokułami


Ostatnia propozycja to połączenie samych pyszności. Brokuły gotuję przez około 8 minut w osolonej wodzie, następnie dodaję kukurydzę i majonez. Obowiązkowym elementem są prażone na suchej patelni migdały, które niestety nie załapały się na zdjęcie. Zawsze pakuję je oddzielnie, aby pozostały świeże i chrupiące.

To już wszystko na dzisiaj. Mam nadzieję, że uda mi się znaleźć zaginione zdjęcia i kolejny post pojawi się jak najszybciej :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz