środa, 26 marca 2014

Ulubione aplikacje na Androida

Dzisiaj przedstawię swoje ulubione aplikacje, które znajdują się na mojej Xperii. Chyba już mało kto używa telefonu tylko do dzwonienia i pisania smsów. Coraz więcej osób ma stałe połączenie z internetem, bez przerwy śledzi facebooka czy Instagram. Ja też :) To w sumie trochę smutne, że jesteśmy od telefonów tak bardzo uzależnieni. Ja osobiście wpadam w małą panikę, kiedy orientuje się, że nie mam swojego w kieszeni. Ale z drugiej strony... wszystko jest dla ludzi i ma ułatwiać życie.
Aplikacje, które opiszę, postanowiłam podzielić na kilka kategorii, żeby łatwiej było to ogarnąć. 

1. Fotograficzne
Poza dobrze znanym Instagramem, używam tez innych aplikacji, które pozwalają mi uratować dość kiepskie zdjęcia z mojego telefonu (mam zepsuty aparat i 1/4 zdjęcia zakryta jest rozmazanym kółkiem :( )

- VSCO Cam - lubię ją za dużą ilość funkcji, możemy dowolnie modyfikować kolory a także natężenie każdego efektu. Efekt są tez jak dla mnie jakieś takie ładniejsze, niż te instagramowe. Na dodatek mam wrażenie, że zdjęcia robione przez VSCO są odrobinę lepszej jakości niż te robione przez aplikację Sony



- Pixlr-o-matic - używam za równo internetowej wersji jak i komórkowej. W tej drugiej bardzo lubię to, że jedynie część efektów jest dostępna od razu, a resztę możemy sami pobierać. Dzięki temu całość zajmuje mniej pamięci i nie musimy przeszukiwać tysiąca efektów które nam się nie podobają. Aplikacja ma chyba najładniejsze filtry z wymienionych. Dodatkowo możemy dodawać ramki i różne efekty. 


I tak zwykle kończy się na obrabianiu na Instagramie, bo jestem leniem a tam idzie szybciej ^^

2. Zabijacze czasu
Czyli moje ulubione gry, łamigłówki i inne aplikacje którymi można się pobawić czekając na autobus.

- Dumb Ways to Die - gra oparta na filmiku, który wkleję poniżej. Chodzi o to, żeby nie dać uśmiercić naszego bohatera. Na każdym levelu czekają na niego inne niebezpieczeństwa i jest ich coraz więcej. W pewnym momencie robi się dość trudna i niektórych części dalej nie potrafię przejść (ta z samolotem, wiem, że trzeba dmuchać, ale jak? :o). Odpowiednio wysokie wyniki odblokowują koleje postacie, które w sumie tylko stoją przy torach ale i tak są super.






- Gold Miner - to jest gra mojego dzieciństwa i strasznie się cieszę, że powstała wersja na telefon. Wcielamy się w górnika, który pracuje w kopalni złota. Musimy zbierać bryłki i diamenty, które pozwalają nam przejść do kolejnego poziomu. Możemy też kupować różne dodatki, które mogą ułatwić nam grę lub okazać się zupełnie zbędne. Polecam, wciąga.


- 2 Player Reactor - jest też wersja dla 4 osób, ale jest ona płatna. To gra polegająca na jak najszybszym odpowiadaniu na różne pytania. Jest kilka konkurencji w stylu ,,kto pierwszy, ten lepszy" ale też kilka bardziej logicznych i na wiedzę - trzeba na przykład wybrać które państwo z dwóch podanych ma większą powierzchnię lub liczbę mieszkańców. Świetna gra dla dwóch osób.


- The Curse - gra jest płatna, ale jest to o ile dobrze pamiętam ok 6-7 zł. Jest to zbiór różnych logicznych łamigłówek, ale naprawdę trudnych. Niektórych poziomów nie byłam w stanie przejść (najbardziej kosmiczne są zagadki, które dodatkowo pisane są po angielsku, więc można szkolić język). Moimi ulubionymi poziomami były chyba te, w których trzeba było odpowiednio napełnić butelki przelewając wodę z jednej do drugiej.



3. Kulinarne

- Moje Wypieki - świetny zbiór przepisów z bloga o tym samym tytule. Aplikacja niestety ma dużą pojemność, ale jest to uzasadnione ogromną ilością zdjęć. Można bardzo łatwo tworzyć listy zakupów oraz zbiory ulubionych przepisów, a wypieki zawsze wychodzą pyszne.


- Przepisy.pl - dużo naprawdę nietypowych przepisów, każdy z nich jest dokładnie opisany i zilustrowany zdjęciami. Dodatkowo można włączyć opcję, dzięki której codziennie otrzymujemy propozycję na obiad. Raczej z nich nie korzystam tego samego dnia, ale dzięki temu trafiam na wiele ciekawych pomysłów.


- Kupony do KFC i McDonald's - tak wiem. Niezdrowe. Ale czasem się przydają ;)


Poza wymienionymi powyżej lubię też Counting Widget - można ustawić odliczanie do danego dnia czy godziny i za pomocą kilkunastu różnych form widgeta mieć je zawsze na widoku. W tym momencie mam włączone odliczanie do 18-stki i do wakacji :)

Do piątku :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz